Te zdjęcia były robione dość dawno temu... Miejsce to wspomniana już żwirownia, gdzie wg mnie wychodzą świetne zdjęcia, jest tam wszystkiego po trochu, można zrealizować wiele rodzajów sesji za jednym razem. Tym razem wybraliśmy się tam z Kasią, ale zdjęcia mamy osobno-może jedynie kilka wspólnych. Jest też kilka stylizacji i dość dużo tego wyszło, dlatego podzielę sesję na części :) Dziś część 1 w idealnej na zdjęcia sukience w moim ulubionym kolorze :)
Od tamtego czasu dużo się działo... urlop minął w mgnieniu oka, ale razem z Przemkiem odpoczęliśmy i miło spędziliśmy czas :) W drodze z Niemiec zobaczyliśmy kawałek Pragi, która jak nie przypuszczałam, bardzo mi się spodobała :)
Mimo tego ,że było mi szkoda, że czas tak szybko leci, miałam coś- małe plany do których chciałam wrócić po powrocie. A mianowicie w kolejny weekend po przyjeździe praktycznie cały weekend spędziłam we Wrocławiu. Sobota na sesji z Danielem, bardzo fajnym młodym fotografem - zdjęcia które robiliśmy to głównie testy. Niedziela ze wspaniałą Iloną!! Co to za dziewczyna!! Mega utalentowana, z własną wizją, ma wspaniałe pomysły, jest konkretna i bardzo pomocna- dała mi też kilka wskazówek dotyczących pozowania :) Podczas gdy zdjęcia Daniela są jeszcze w obróbce, Ilona wysłała mi pierwszą część i jestem bardzo zadowolona :) Bajkowy klimat w pięknym ogrodzie botanicznym. A efekty już niedługo pokażę :)
Potem kolejny plan do zrealizowania- zrobienie kilku tatuaży :) Oczywiście już są :) Może jak się zagoją pojawią się tu też ich zdjęcia :) Niespodziewanie też, zaczęłam interesować się tym od drugiej strony i zrobiłam swój pierwszy tatuaż, o dziwo wyszedł prosto i jestem z niego dumna ;)
Zobaczymy co to dalej będzie, może akurat okaże się, że to jest właśnie to :)
Co do sesji, w planach są kolejne 3. Dwie w przyszłym tygodniu i jeszcze jedna w kolejnym- mam nadzieję, że dojdą do skutku i będą równie udane co te :)
Natomiast w tą niedzielę również z Kasią, jedziemy do Wrocławia jako modelki do prezentowania makijażu.
A od przyszłego tygodnia muszę też wziąć się za siebie i zacząć znów ćwiczyć ;P
Tymczasem wrzucam część pierwszą sesji z Przemkiem z której również jestem zadowolona :)
.jpg)
Fotograf: Przemysław Grzesiak
