niedziela, 23 lutego 2014

Sesja z Olą - luty 2014 r.

Dzisiaj wrzucam zdjęcia, które po raz kolejny robiła Ola :) Można to w sumie nazwać mini sesją, właściwie więcej przegadałyśmy niż robiłyśmy zdjęcia. Byłyśmy u Oli, bo  pogoda nie sprzyjała, wiec poznałam jej świetnego kota- którego wrzucę zdjęcie, bo jego mina tam jest nie do podrobienia ;P Miały być też zdjęcia z dymem, ale średnio umiałam zrobić fajny dym xd  Kolejny wpis będzie bardziej złożony- taki jakby projekt pomysłu Przemka, mojego osobistego fotografa ;P I na tym właściwie sesje w lutym się zakończą. Dobrze, że nie pisałam ostatnio nic więcej na temat planowanych zdjęć, bo nie doszły do skutku, jak większość w lutym... jakiś głupi miesiąc ... No, ale przynajmniej zrobiłam coś dobrego- to nie jest związane z moim blogiem, ale się pochwalę- zapisałam się na dniach dawcy szpiku w Sycowie do DKMS, co bardzo chciałam zrobić :) No i w ogóle cały weekend mimo, że miał być całkiem inny, był bardzo miły- dziękuję Przemek :* Koniec głupiego pisania- niedługo wrzucę kolejne zdjęcia :)













I Oli fajny kot ;))) z jeszcze lepszą miną!



Fotograf: Ola Bentkowska


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz